Zanim Audi wyprodukuje prototypy nowego samochodu, inżynierowie w centrum produkcji przedseryjnej testują kolejne etapy montażu z wykorzystaniem trójwymiarowych projekcji. Wirtualnie montują poszczególne elementy sprawdzając, czy sposób montażu jest możliwy do zrealizowania w praktyce i czy dana czynność jest ergonomiczna dla pracowników produkcji. W ramach pilotażowego projektu, konstruktorzy i technicy mogą przy pomocy prostych gestów poruszać elementami w przestrzeni wirtualnej.
Przy pomocy kontrolera zaadaptowanego z konsoli do gier, inżynierowie sterują wirtualnymi elementami montażowymi, symulując realny proces. QWkrótce odbywać się to będzie za pomocą prostych gestów. Specjaliści testują obecnie tzw. Myo - znaną z wirtualnych gier opaskę na ramię, służącą do sterowania gestami. Opaska odczytuje ruchy mięśni przedramienia i w ten sposób rozpoznaje, jak dany użytkownik porusza ramieniem i palcami. Dane o ruchach, za pośrednictwem Bluetooth przesyłane są do komputera, który również za pomocą działającej na podczerwień kamery zamontowanej na suficie, określa współrzędne położenia użytkownika. Kamera to tzw. Kinect - czujnik ruchu z konsoli do gier. Aby opaska Myo nie interpretowała każdego dowolnego gestu jako sterującego, użytkownik aktywuje system stykając ze sobą kciuk i palec środkowy.
źródło: Audi
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Audi testuje sterowanie gestami na potrzeby wirtualnego montażu