Auta czyste = auta droższe

Auta czyste = auta droższe
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Po 2012 r. nowe auta w Unii Europejskiej będą mniej paliły, za to będą o wiele więcej kosztowały. Bruksela przedstawiła sporny projekt prawa, które ma doprowadzić do ograniczenia emisji CO2 przez samochody.

Ujawniony kilka dni temu projekt rozporządzenia, ograniczającego emisję CO2 z aut, poprzedziły miesiące oczekiwań i lobbystycznych podchodów. Od 2012 r. wszystkie sprzedawane w UE auta mają emitować najwyżej 120 g CO2/km. Dziś sprzedawane w Europie auta emitują średnio około 160 g/km. 25% ograniczenie tego wskaźnika będzie zdaniem Komisji możliwe dzięki nowym konstrukcjom silnika, nowym technologiom ogumienia, klimatyzacji oraz biopaliwom.

- Chodzi o to, by zmniejszyć emisję dwutlenku węgla z samochodów i pomóc w walce z ocieplaniem klimatu - tłumaczył europejski komisarz ds. środowiska Stavros Dimas.

Gazeta Wyborcza przypomina, że sektor motoryzacyjny to najpotężniejsze lobby przemysłowe w Unii. Do ostatniej chwili trwała walka o to, w jaki sposób nowy uśredniony limit emisji będzie rozdzielony pomiędzy producentów i poszczególne modele aut. Niemieccy producenci (specjalizujący się w produkcji dużych aut) proponowali, by większy ciężar samochodu automatycznie pozwalał na dużo wyższe limity i żeby kary za przekroczenie limitów były małe. O co innego zabiegały koncerny z Włoch i Francji - jak najmniejsze odchylenia od przyjętego limitu i szybko rosnące kary. Kłócono się nawet w samej Komisji Europejskiej - grecki komisarz ds. środowiska, Dimas (zwolennik ostrych kar) kłócił się z niemieckim komisarzem ds. przemysłu Gunterem Verheugenem.

Ostatecznie KE zaproponowała, by nowy limit emisji był tylko uśrednioną wartością dla całej floty samochodów. Cięższe modele dostaną wyższe limity (np. 150 g CO2/km dla aut o wadze ponad 2 t). Koncerny będą też mogły łączyć się w grupy, np. Porsche mogłoby wtedy obliczać swoją średnią razem z producentem małych aut. Komisja zapewnia - krzywa ustalająca limity jest tak skonstruowana, że większy koszt poniosą producenci paliwożernych samochodów.

Tych, którzy się nie dostosują, czekają kary. W 2012 r. przekroczenie limitu emisji będzie kosztowało 35 euro za każdy gram nadmiarowej emisji od każdego samochodu. W 2015 r. będzie to 95 euro. Firmy produkujące mniej niż 10 tys. aut rocznie podlegałyby osobnym przepisom.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Auta czyste = auta droższe

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!