Utworzenie Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANnRD) — to założenie projektu nowelizacji prawa o ruchu drogowym, opracowanego przez PO.
Centrum ma działać w ramach Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Będą do niego automatycznie przesyłane zarejestrowane przez fotoradary dowody naruszenia prędkości w ruchu drogowym. Dzięki temu na ulicach pojawi się o 600-700 policjantów więcej. Obecnie obsługują oni fotoradary.
— Dane właściciela po- jazdu będą ustalane w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Do właściciela będzie wysyłane zawiadomienie o przekroczeniu dozwolonej prędkości. Obecnie kierowcy są karani mandatami karnymi. W projekcie nowelizacji zostaną one zastąpione karami administracyjnym. Mandat można nałożyć jedynie na kierowcę. Jeśli właściciel nie wskaże osoby, która prowadziła jego samochód i popełniła wykroczenia, to kara w drodze decyzji administracyjnej zostanie nałożona na niego — wyjaśnia Alvin Gajadhur z Inspekcji Transportu Drogowego. Wysokość kar ma być uza- leżniona od rodzaju drogi — od tego, czy jest to droga w terenie zabudowanym, poza obszarem zabudowanym, ekspresowa czy autostrada. W terenie zabudowanym, gdzie przekroczenie dozwolonej prędkości stwarza największe zagrożenie, kary będą najwyższe.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Automatyczne centrum będzie karać kierowców