Na polskiej wsi jest prawie 1,4 mln ciągników. Zwykle to jednak maszyny stare, statystycznie 25-letnie. Przed ich krajowymi producentami otwierają się ciekawe perspektywy...
Na krajowym rynku dominują maszyny sprzedawane przez koncerny zagraniczne. Rejestruje się ich zdecydowanie najwięcej. Jednak w okresie gorszej koniunktury gospodarczej na popularności zyskują ciągniki proste konstrukcyjnie, ekonomiczne, łatwe w obsłudze serwisowej, a przede wszystkim stosunkowo tanie. Właśnie takie, jakie oferują nasze rodzime fabryki.
Pewnie sporo jeszcze wody upłynie w Wiśle, nim polskie spółki zaczną zagrażać światowym potentatom, ale ich zarządy, korzystając ze sprzyjających okoliczności, już dziś zaczynają to sobie wyobrażać.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Biznes na dużych kołach