W ciągu 40 lat Bosch wyprodukował miliard czujników odpowiedzialnych za czystość spalin. Pierwszym samochodem fabrycznie wyposażonym w sondę było Volvo w roku 1976.
Sonda lambda jest inteligentnym strażnikiem czystości spalin w układzie wylotowym silnika, bowiem mierzy skład gazów wydechowych. To rozwiązanie pozwoliło na dokładne dozowanie ilości wtryskiwanego paliwa, a tym samym na powstanie efektywnych i czystych silników. Czujnik tlenu potrafi jednak jeszcze więcej. Np. w silnikach benzynowych, bez nowoczesnych sond lambda nie byłoby możliwe odcinanie dawkowania w fazie hamowania silnikiem, które przyczynia się do zmniejszenia zużycia paliwa. Nie byłoby również możliwe nowoczesne oczyszczanie spalin w silnikach Diesla. Tymczasem minęło dokładnie 40 lat od rozpoczęcia przez firmę Bosch seryjnej produkcji tego elementu. W tych dniach, zakłady produkcyjne opuściła miliardowa sonda lambda Boscha. - Sondy lambda są i pozostaną kluczowym elementem, który zapewnia czyste i efektywne działanie silników spalinowych, mówi Uwe Thomas, prezes pionu Bosch Automotive Aftermarket.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Cztery dekady sondy lambda