LTI Ltd. brytyjski producent rozpoznawalnych, londyńskich taksówek rozważa wprowadzenie swoich samochodów na nowe rynki, w tym także do Polski. Jest już u nas pierwsza w pełni wyposażona taksówka w celach pokazowych - model TX4 w wersji LHD.
Jacek Kurowski, przedstawiciel LTI w Polsce mówi, że samochód z nowej linii niczym nie różni się od obecnych samochodów z Anglii. Jak twierdzi: - Szanse dla naszych samochodów na nowych rynkach są wielkie, ponieważ po raz pierwszy obydwie linie w Anglii jak i w Chinach będą produkować wersję LHD.
TX4 jest to jedyny samochód, który od podstaw budowany jest dla celów prowadzenia usług przewozowych. Pięć miejsc siedzących dla pasażerów, każde wyposażone w pasy bezpieczeństwa, i wydzielona kabina kierowcy dają podwyższoną wygodę i prywatność. Zapewnia to też maksymalne bezpieczeństwo dla kierowcy.
TX4 posiada w standardzie wszelkie niezbędne rozwiązania dla niepełnosprawnych, łącznie z wysuwaną rampą i miejscem do przypięcia wózka inwalidzkiego.
Silnik jak i wszystkie podzespoły mają wytrzymywać ciągłą pracę o wiele dłużej niż inne samochody rodzinne wykorzystywane jako taxi. Używane taksówki pokazują się w komisach na Wyspach dopiero po 5 latach eksploatacji. Zdarza się że przebieg takich pojazdów sięga 1 mln km.
Jakkolwiek samochód najczęściej kojarzony jest z czarną barwą, nie ma problemu z pomalowaniem go w dowolny kolor.
Do napędu londyńskiej taksówki służy silnik 2.4 diesel spełniający normy Euro IV , który osiąga maksymalny moment obrotowy 240 Nm przy 1800 obr./min. i moc maksymalną 100 KM przy 4000 obr./min. Spory samochód (dł. 458 cm, szer. 203 cm) posiada zaskakująco niski promień skrętu - niecałe 8 m. Spalanie paliwa - niespełna 9 l/100 km. Do wyboru jest 5 biegowa manualna lub automatyczna skrzynia biegów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czy brytyjski "cab" przyjmie się w Polsce?