Czy gazomobilność pomoże w walce ze smogiem w polskich miastach?

Czy w Polsce powinna się rozwijać, wraz z elektrobilnością, gazomobilność?

O tym Wojciech Surmacz dyskutował w Polskim Radiu 24 z: Henrykiem Muchą, z zarządu PGNiG Obrót Detaliczny, z Andrzejem Kowolem (połączenie telefoniczne) z prezesem Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Tychach, Tomaszem Lelonkiem, Dyrektorem ds. wsparcia sprzedaży Hermes Energy Group oraz z Beatą Rzędowską, dziennikarką portalu biznesalert.pl.

Gaz obok elektrycznego napędu dla komunikacji miejskiej?

Jak podkreśla prowadzący debatę Wojciech Surmacz, mimo, że gaz wydaje się komplementarnym paliwem do napędu elektrycznego, forsowanego przez rząd jako bardziej ekologiczny, to jednak gazomobilność rozwija się w Polsce powoli.

PGNiG stawia na CNG

Z tą opinią zgadza się Henryk Mucha z zarządu PGNiG Obrót Detaliczny.

− Nie jesteśmy jako grupa zadowoleni z rynku CNG i przyczyn tego jest wiele, ale najważniejsze do podkreślenia jest to, że od 2016 r. postawiliśmy na rozwój tego obszaru, i umowa z przedsiębiorstwem w Tychach jest tego dowodem, mówi Mucha.

Jak podkreśla gość PR24, to dowód, że PGNiG ma pomysł na CNG, a samorządowcy potrafią liczyć pieniądze i jednocześnie stawiają na ekologię.

Dzisiaj gazomobilność powstaje w partnerstwie z samorządami

− Gazomobilność jest koniecznym elementem, obok, elektromobilności, dywersyfikacji. Elektromobilność na pewno będzie się rozwijać, ale dzisiaj najbardziej dojrzałym produktem, na który jest zapotrzebowanie, jest CNG, mówi Mucha.

I wylicza, że w Polsce działa już 20 stacji CNG, zapewnia, że będą one dalej rozwijane w partnerstwie z samorządami.

Argument za CNG – rachunek ekonomiczny

Andrzej Kowol z Przedsiębiorstwa w Tychach przypomina, że autobusy w tym mieście korzystają z paliwa gazowego w tym mieście już od lat 90-tych, bazując na LPG, od 2005 r. zainwestowano w CNG, gdy PGNiG wybudował pierwsza stację CNG w tym mieście.

Ekologia pomagała w walce z konkurencją

− Wtedy nastąpiło sprzężenie działań ekologicznych z oszczędnościami ekonomicznymi, mówi Kowol.

I podkreśla, że aż do roku, do czasu gdy nałożono akcyzę w 2013 r. , to sprzężenie z ekologią umożliwiło skuteczną walkę o rynek w kontekście kosztów.

Po nałożeniu akcyzy na CNG koszty się wyrównały

− To się skutecznie udawało, ale po wprowadzeniu akcyzy, nie można już mówić o oszczędzaniu na CNG w porównaniu z dieslem, mówi Kowol.

Państwo powinno wesprzeć CNG

Tomasz Lelonek, Dyrektor ds. wsparcia sprzedaży Hermes Energy Group ocenia, że dzisiaj rynek CNG znajduje się w stabilnej fazie rozwoju, jednak państwo musi zdecydować, jak wesprzeć rozwiązania ekologiczne.

− Tu jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia, w tym dotyczy to kwestii regulacyjnych, jak i wsparcia państwa w aspekcie ekologicznym, mówi Lelonek.

Każdy będzie musiał brać pod uwagę nie tylko ekologię, ale i koszty

I konkluduje, że w ostateczności, kto będzie chciał skorzystać z rozwiązania ekologicznego, będzie musiał brać pod uwagę koszty, aby sprostać konkurencji.