Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Niemiecki koncern Daimler AG rozpoczyna w Jaworze (woj. dolnośląskie) budowę fabryki Mercedes-Benz. Inwestycja warta jest ok. 500 mln euro. W fabryce będą produkowane czterocylindrowe silniki do aut osobowych.
"Cieszę się, że budujemy razem tę polsko-niemiecką markę, polsko-niemiecką jakość i stąd wyjadą silniki Mercedesa, a może kiedyś całe mercedesy (...) zrobione w Polsce, made in Poland" - mówił Morawiecki podczas uroczystości. "Duże podziękowanie za zaufanie, którym państwo nas obdarzyli" - dodał.
Wicepremier dodał, że być może już za rok pierwsze silniki będą wywożone z fabryki w Jaworze. Wyrażał nadzieję, że budowa fabryki "to początek wielkiej historii". Przyznał, że przemysł motoryzacyjny jest obecnie, w XXI wieku, na pewnym "zakręcie", ale nie boi się "wchodzić w ten zakręt z takim partnerem jak Daimler-Benz".
"Wierzę, że razem odkryjemy przyszłość sektora motoryzacyjnego i będziemy budować dla obopólnej korzyści, dla Mercedesa i dla Polski" - mówił.
Dziękował też minister Elżbiecie Witek za pomoc w procedurach administracyjnych związanych z zaadaptowaniem gruntów pod fabrykę i przejęciem ich od Agencji Nieruchomości Rolnych.
"Jawor to kiedyś jedno z najbogatszych księstw piastowskich, w XIII i XIV wieku wspaniale się rozwijających, myślę, że dziś Jawor z powrotem będzie kwitł" - zaznaczył Morawiecki.
Ambasador Niemiec Rolf Nikel podkreślił, że bez bliskiej kooperacji polsko-niemieckiej nie będzie dobrej przyszłości Europy. "Wmurowanie kamienia węgielnego symbolizuje to, co Polska i Niemcy mogą wspólnie osiągnąć dla dobra swoich obywateli i Europy" - mówił Nikel.
Ambasador podkreślił, że decyzja o budowie fabryki potwierdziła zaufanie, jakim Mercedes-Benz obdarza Polskę jako miejsce inwestycji. "Wiele niemieckich firm myśli podobnie. Świadczy to również o dobrych relacjach bilateralnych między Polską a Niemcami" - mówił.
Dodał, że wybór Polski, jako miejsca inwestycji jest wyrazem uznania dla dynamicznego rozwoju Polski w minionych 25 latach. "Wielkie marki, jak Mercedes-Benz, i średnie przedsiębiorstwa skorzystały z tej dynamiki. Plan na rzecz odpowiedzialnego rozwoju nadaje ważne impulsy do kontynuacji sporych sukcesów polskiego przemysłu" - mówił Nikel.
Przedstawiciel zarządu Mercedes-Benz Cars ds. produkcji i łańcucha dostaw Markus Schafer przypomniał, że budowa fabryki będzie kosztowała 500 mln euro. "To będzie superfabryka produkująca najwyższej jakości silniki czterocylindrowe do samochodów osobowych" - mówił. Przypomniał przy tym, że w Polsce Mercedes-Benz odnotował w zeszłym roku rekord sprzedaży. "Był to wzrost o 40 proc." - mówił.
Z kolei prezes zarządu Mercedes-Benz Manufacturing Poland Andreas Schenkel podkreślił, że wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę pierwszej fabryki Mercedesa w Polsce to kontynuacja "20-letniej udanej współpracy niemieckiej firmy z Polską". "Tym razem, obok sprzedaży, czas na inwestycję w produkcję" - mówił Schenkel.
Morawiecki pytany przez dziennikarzy o to, co przeważyło w decyzji Daimlera o ulokowaniu fabryki silników w Polsce podkreślił, że jednym z czynników był dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry. "Nasi pracownicy są technicznie bardzo sprawi, a nasi inżynierowie dobrze wykształceni. Tu ważny jest system kształcenia dualnego, który reformujemy wraz z minister Anna Zalewską" - mówił.
Wicepremier dodał, że ważne w podjęciu decyzji przez niemieckiego inwestora były również wytyczne zawarte w Planie odpowiedzialnego rozwoju. "Kierunek rozwoju motoryzacji znajduje tam bardzo poczesne miejsce i dlatego inwestor ma przekonanie, że nie tylko wierzymy w przyszłość sektora motoryzacyjnego, ale również w to, że będziemy wkładać w jego rozwój pieniądze, talent i umiejętności" - mówił Morawiecki.
Podczas wmurowywanie kamienia węgielnego pod budowę fabryki do specjalnie przygotowanej skrzyni włożono różne przedmioty. Szefowa gabinetu premiera RP Elżbieta Witek umieściła tam pióro premier Beaty Szydło, którym ta podpisała rozporządzanie potwierdzające umowę o inwestycji Mercedesa w Polsce. Ambasador Niemiec Rolf Nikel umieścił tam przemówienie szefa niemieckiego MSZ Franka-Waltera Steinmeiera wygłoszone podczas otwarcia Forum Polsko-Niemieckiego w kwietniu 2016 r. Wicepremier Mateusz Morawiecki zaś podobiznę Ignacego Łukasiewicza.
Zgodnie z planami budowa fabryki zakończy się w 2019 r., a w 2020 r. zakład osiągnie pełne moce produkcyjne, wytwarzając kilkaset tysięcy silników na rok. Fabryka Mercedesa w Jaworze ma zatrudnić około 500 osób. Około 20 procent z tej liczby będą stanowić inżynierowie oraz pracownicy z wyższym wykształceniem, a pozostałą część załogi pracownicy produkcji.
Na pierwszy etap inwestycji niemiecki koncern Daimler AG chce przeznaczyć ok. 500 mln euro.
W zakładzie w Jaworze mają być produkowane zaawansowane technologicznie czterocylindrowe silniki benzynowe i wysokoprężne z przeznaczeniem dla całej gamy modelowej, od najmniejszej klasy A po limuzyny klasy S. Będą to motory nowej generacji, spełniające europejskie normy emisji spalin badane w rzeczywistych warunkach drogowych, a nie jak do tej pory - w warunkach laboratoryjnych.
Będzie to pierwszy zakład produkcyjny Mercedesa w Polsce. W 2015 r. Daimler zatrudniał w Polsce 247 osób i osiągnął obroty rzędu 3,7 mld zł. W Polsce Daimler AG działa za pośrednictwem sześciu spółek, zlokalizowanych w Warszawie, Sosnowcu, Będzinie, Siedlcach i Komornikach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Daimler rozpoczyna budowę fabryki Mercedes-Benz w Jaworze