Wiadomo, że najnowszej generacji mercedesy klasy A i B mają być produkowane gdzieś na wschodzie lub w środku Europy.
Fabryka ma powstać w miejscowości Ujazd, niedaleko polsko-niemieckiej granicy. Zakład będzie produkować kompaktowe mercedesy najnowszej generacji, a w fabryce zatrudnienie znajdzie ponad 3 tys. Polaków. Pierwsze polskie auta spod znaku mercedesa mogą zjechać z taśmy po 2010 roku.
Z doniesień tygodnika wynika, że strona niemiecka zawęziła swój wybór do dwóch lokalizacji: strefy aktywności gospodarczej w polskiej gminie Ujazd oraz rumuńskiego Cluj - regionu przemysłowego w północno-zachodniej części kraju. Oficjalna decyzja ma zapaść w czerwcu.
Przebieg rozmów o lokalizacji zakładu został objęty umowami o poufności. Jednak zdaniem tygodnika jeden z niemieckich negocjatorów Daimlera ujawnił, że zarząd koncernu wybierze Polskę.
- Nie znam decyzji Daimlera. Mogę tylko powiedzieć, że dokładamy wszelkich starań, by przekonać takich inwestorów do lokowania kapitału w Polsce - komentuje lakonicznie Rafał Baniak, wiceminister gospodarki odpowiedzialny za inwestycje zagraniczne.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Fabryka Mercedesa: Polska? Rumunia? Ciągle nie wiadomo