W przyszłym roku zespoły Formuły 1 będą musiały zmniejszyć koszty własne o niemal 1/3. Wynika to z ogłoszonego właśnie pakietu daleko idących zmian w przepisach Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), podjętych w obliczu światowego kryzysu finansowego.
FIA ocenia, że nowe "oszczędne" zamierzenia, pozwolą teamom fabrycznym zaoszczędzić w 2009 r. 30%ich budżetów z roku 2008, a niezależne teamy zyskają jeszcze większą redukcję kosztów.
FIA ogłosiła te znaczące zmiany w sytuacji, gdy sport samochodowy stoi nad przepaścią, a fabryki, które są właścicielami połowy zespołów Formuły 1, notują spadek sprzedaży aut i wartości akcji giełdowych. Honda już ogłosiła wycofanie się z rywalizacji w F1, wywołując tym krokiem obawy, że inni wytwórcy samochodów pójdą w jej ślady i zrezygnują przed inauguracją nowego sezonu w Australii, 29 marca.
Aprobując proponowane zmiany, na które zgodziły się wszystkie teamy, Rada FIA oznajmiła, że silniki będą wyregulowane do 18 000 obrotów na minutę i będą musiały starczyć na 3 wyścigi GP, a nie jak dotychczas na 2. Każdy zespół będzie mógł dysponować maksimum 20 silnikami w sezonie, po 8 na każdego z dwóch kierowców i 4 na testy. To połowa z dotąd użytkowanych.
- Silniki będą dostępne dla niezależnych teamów F1 za mniej niż 5 mln euro na zespół w jednym sezonie - napisano w oświadczeniu FIA, wskazując, że chodzi o 2010 r. - Będą one pochodzić od niezależnych dostawców albo będą dostarczane przez firmę gwarantującą kontynuowanie dostaw. Umowy z niezależnymi wytwórcami muszą być podpisane nie później niż 20 grudnia 2008 r. Konstrukcyjnie te same silniki będą użytkowane w 2011 i 2012 r. - głosi oświadczenie FIA. Od stycznia 2009 będą też ograniczenia w kosztach korzystania z tuneli aerodynamicznych, a także w liczbie zatrudnianego personelu podczas wyścigów GP.
Nowy system KERS - odzyskiwania energii kinetycznej, generowanej podczas hamowania, a tworzącej dodatkowe przyspieszenie, nie będzie obowiązkowy w nowym sezonie. - Na rok 2010 FOTA (Formula One Teams Association) rozważa wprowadzenia standardowego systemu KERS - poinformowała FIA, dodając, że oczekuje w tej sprawie propozycji. W dłuższym terminie, FIA i FOTA "przestudiują możliwość stosowania w 2013 r. całkowicie nowego napędu, bazującego na wydajnej energii".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Formuła 1 musi oszczędzać