Fota pod specjalnym nadzorem

Fota pod specjalnym nadzorem
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Wielomilionowa wpadka finansowa zabolała Bogdana Fotę. Tak bardzo, że chce wzmocnić radę nadzorczą. Ma pilnować ekspansji Foty.

Bogdan Fota, wiceprezes i największy akcjonariusz Foty, dystrybutora części samochodowych, mówi otwarcie, że ma uraz. A winna jest temu dyrektor finansowa, która naraziła jego firmę na stratę około 11 mln zł. To wynik operacji na rynku walutowych kontraktów terminowych, które wyszły na jaw dopiero pod koniec kwietnia - pisze "Puls Biznesu".

— Boli mnie to przede wszystkim dlatego, że przez półtora roku nie wiedziałem, co się dzieje dosłownie w pokoju obok — podkreśla Bogdan Fota.

Stąd postanowienie: więcej takich wpadek ma nie być. Jak to zrobić? Trzeba zreformować nadzór.

— Uważam, że rada nadzorcza musi zmienić styl pracy. Powinna być bardziej aktywna i kontrolująca. Trochę w stylu anglosaskim — twierdzi Bogdan Fota.

To nie są czcze zapowiedzi. Na najbliższym walnym zgromadzeniu 24 czerwca akcjonariusze zajmą się zmianami w radzie nadzorczej. Zmieni się jej skład, ale nie liczebność. — Mam już kandydatów doskonale znających się na biznesie. Poza tym sam poważnie rozważam przejście do rady nadzorczej. Mam jeszcze dwa tygodnie na podjęcie tej decyzji — zapowiada w "Pulsie Biznesu" Bogdan Fota.

Ma też nadzieję, że straty spowodowane przez dyrektor finansową ostatecznie nie będą dla firmy tak dotkliwe.

— Zleciliśmy audyt prawny, który wykaże, czy możemy liczyć na pieniądze z ubezpieczenia. To się wyjaśni za parę tygodni — zapowiada wiceprezes.

Obok zmian w nadzorze Fotę czekają zmiany wewnętrzne.

— Finiszujemy z kilkoma ważnymi projektami. Wdrażamy nowoczesne systemy, które poprawią jakość obsługi klientów oraz rotację w magazynach. Poza tym optymalizujemy sprzedaż i modernizujemy zasady budżetowania i kontrolingu — wylicza Bogdan Fota.

Działanie te mają przynieśc znaczną obniżkę kosztów. Wszystko po to, by firma była gotowa do skoku. Na południe.

— Nasza węgierska spółka byłaby dobrym przyczółkiem do ekspansji w sąsiednich krajach. Myślę tu o przejęciach w Rumunii, Bułgarii lub Serbii, które są rynkami o ogromnym potencjale. Inwestują tam największe globalne koncerny z naszej branży. Prowadzimy teraz rozmowy z kilkoma podmiotami — wyjaśnia "Pulsowi Biznesu" Bogdan Fota.

To jednak nie zaspokaja jego międzynarodowego apetytu.

— Chcemy też doinwestować naszą ukraińską spółkę. W tym i przyszłym roku przekażemy jej kilka milionów złotych. Rozmawiamy też na temat przejęć w tym kraju, ale prawdopodobieństwo ich sfinalizowania na razie jest niewielkie. Wynika to z ryzyka prawno-biznesowego — mówi wiceprezes Foty.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!