Robert Kubica i Maciej Baran pokazali wysoką skuteczność w ich drugim starcie w rajdzie zaliczanym do Mistrzostw Świata. Po objęciu prowadzenia po pierwszym etapie Rajdu Akropolu w kategorii WRC2, Polacy zdobyli solidną przewagę i nie oddali jej do końca zmagań. Uzyskany w szczególnie trudnych warunkach wynik jest także pierwszym zwycięstwem Citroena DS3 RRC na międzynarodowej imprezie.
Po Rajdzie Portugalii, Rajd Akropolu był drugą rundą w programie Roberta Kubicy w WRC2. Rajd rozpoczął się dla Polaków od wygrania dwóch pierwszych etapów i objęcia prowadzenia w swojej kategorii. Zawodnicy wprowadzili auto do parku zamkniętego, będąc na czele z przewagą blisko 40 sekund: - To dobry początek, chociaż straciliśmy trochę czasu w kurzu za kierowcą, który miał kapcia. Mieliśmy też mały spin (obrót) na SS2, ale nie było to nic poważnego. Kubica potwierdził swoją dominację również w sobotę rano, ustanawiając serię czterech najszybszych czasów. Wtedy też kierowca Citroena DS3 RRC powiększył swoje prowadzenie o kolejną minutę. - Ten etap pokazuje, jak trudne są to zawody, tak wypowiadał się Kubica w czasie południowego serwisu. Gdy drogi są szerokie, jazda jest przyjemna, ale nie cieszę się - trudnych miejsc jest bardzo dużo. Po prostu trzeba uzbroić się w cierpliwość i przejechać przez nie. Kiedy jedziesz tutaj po raz pierwszy, jest wiele rzeczy, które trzeba wziąć pod uwagę, ale to dobrze być tak daleko.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.