W ciągu dwóch tygodni cena akcji Inter Groclin Auto wzrosła o 70%. Wczoraj cena papierów spółki kontrolowanej przez Zbigniewa Drzymałę wzrosła o ponad 20%, do 8,93 zł. Znacznie wolniej poprawia się sytuacja fundamentalna firmy. Pokaże to najbliższy raport kwartalny.
Inter Groclin jest w trakcie restrukturyzacji, która ma pomóc firmie przywrócić rentowność i uporządkować sytuację finansową. Z powodu silnego złotego (spółka eksportuje większość produktów) wyniki pogarszają się systematycznie już od kilku kwartałów, pisze Parkiet.
Aby uniknąć poważniejszych kłopotów z płynnością, firma przenosi produkcję na Ukrainę, gdzie jest tańsza siła robocza. Niedawno pozbyła się klubu piłkarskiego Dyskobolia. Rozważa też sprzedaż części aktywów produkcyjnych i zbędnych nieruchomości (m.in. głównego zakładu w Grodzisku Wielkopolskim, a także stadionu i hotelu wykorzystywanych do działalności sportowej). Zarząd porozumiał się z głównym wierzycielem - BZ WBK - w sprawie przedłużenia terminu spłaty kredytów w kwocie ok. 65 mln zł (połowę ma oddać w marcu '09, resztę w ratach po ok. 2,3 mln zł miesięcznie).
O postępach restrukturyzacji inwestorzy będą mogli przekonać się przy okazji publikacji wyników kwartalnych. Nie zanosi się jednak, by były one przełomowe.
Sama spółka nie wie, dlaczego jej kurs tak mocno rośnie. - Nie wiązałbym ostatniej zwyżki z publikacją raportu kwartalnego. Nasza firma jest w trakcie restrukturyzacji. Liczymy, że uda nam się poprawić wyniki, ale nie nastąpi to prędko. Bez Dyskobolii na pewno będziemy mieć niższe koszty, ale jeszcze nie w II kwartale - wyjaśnia Jerzy Pięta, rzecznik Groclinu. - Widocznie inwestorzy dostrzegli długoterminowe perspektywy naszej firmy. Poza tym wcześniej kurs silnie spadał - dodaje.
Parkiet powątpiewa, aby za zwyżką stali inwestorzy finansowi. Większość w ostatnich miesiącach pozbyła się akcji ze stratą (w akcjonariacie z 6,5% udziałem pozostał estoński fundusz Trigon). Poza tym firma jest zbyt mała, by przyciągnąć uwagę dużych funduszy - jej obecna kapitalizacja nie przekracza 50 mln zł.
Tradycyjnie wakacje są w branży motoryzacyjnej okresem przestojów urlopowych, stąd firma uzyskuje w tych miesiącach niższe przychody niż w pozostałych. Tym razem efekt sezonowości będzie mniej widoczny, ponieważ od stycznia Groclin konsoliduje wyniki producenta chemii budowlanej Altax. Przychody firmy należącej w 67% do Groclinu powinny w tym roku wynieść ok. 40 mln zł.
Rok temu w II kwartale przychody grupy Groclinu wyniosły 117 mln zł. Teraz będą prawdopodobnie nieco niższe ze względu na spadek kursu euro. Niewykluczone, że firma pokaże stratę. W I kwartale była 0,6 mln zł pod kreską, a od tego czasu średni kurs euro obniżył się o kolejne kilka procent.