Rekordowe przychody z kar za brak obowiązkowego OC prognozuje w tym roku Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG). Do kasy Funduszu wpłynie z tego tytułu ponad 40 mln zł, czyli o połowę więcej niż rok wcześniej.
Rośnie też wysokość samej sankcji. W 2015 r. za jazdę bez ubezpieczenia OC właściciel samochodu osobowego zapłaci 3,5 tys. zł (przy braku ochrony ubezpieczeniowej poonad 14 dni). UFG jest instytucją powołaną ustawą, która ma stać na straży szczelności systemu obowiązkowych ubezpieczeń OC właścicieli pojazdów, tak żeby każda ofiara wypadku drogowego - nawet z nieubezpieczonym sprawcą - miała równe szanse na otrzymanie odszkodowania. UFG wypłaca świadczenia osobom poszkodowanym w wypadkach spowodowanych przez nieubezpieczonych i niezidentyfikowanych sprawców (rocznie ponad 70 mln zł), a następnie występuje o ich zwrot (do posiadacza pojazdu lub do sprawcy i właściciela jednocześnie, jeżeli były to różne osoby). Innym zadaniem Funduszu jest identyfikowanie i karanie nieubezpieczonych posiadaczy pojazdów.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kierowcom trudniej ukryć brak OC