W ubiegłym roku do największej liczby wypadków drogowych w Polsce doszło w czerwcu. To także miesiąc, w którym było najwięcej zdarzeń drogowych spowodowanych przez nietrzeźwych, jak i tych spowodowanych przez kierujących w ogóle. W czerwcu zanotowano również najwięcej wypadków, do których doszło z winy rowerzystów. Długi weekend oraz początek sezonu urlopowego sprzyjają wzrostowi zdarzeń drogowych.
W czerwcu ub. r. zanotowano największą liczbę wypadków drogowych w całym 2011 r. - było ich aż 3 969 oraz największą liczbę wypadków spowodowanych przez kierujących - 3 282 (wszystkie dane na podst. statystyk policyjnych). Czerwiec to dla wielu początek sezonu urlopowego, co może przyczyniać się do wzrostu natężenia ruchu na głównych drogach.
Wyjazdy na wakacje, a także często te związane ze świętami czy długimi weekendami, to zwykle wiele godzin spędzonych za kierownicą, a to oznacza: zmęczenie, pośpiech, dekoncentrację spowodowaną na przykład zachowaniem pasażerów czy poszukiwaniem odpowiedniej drogi.
Lepsze warunki pogodowe oznaczają zwykle więcej rowerzystów. W czerwcu ub. r. kierujący rowerem spowodowali 318 wypadków - najwięcej w całym 2011 r. Najczęstszymi przyczynami wypadków spowodowanych przez rowerzystów były nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu oraz nieprawidłowe wykonywanie manewru skrętu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ku przestrodze: uwaga na niebezpieczny czerwiec