Elektryczny Nissan Leaf ustanowił rekord na dystansie 1,6 km, jadąc tyłem.
Terry, który rok wcześniej ustanowił rekord świata, jadąc Nissanem Juke pod górę na dwóch kołach, powiedział: - Miałem do dyspozycji samochód z kołami napędzanymi bezpośrednio z silnika elektrycznego. Nissan Leaf może, w teorii, poruszać się z tą samą prędkością do tyłu, co do przodu. Były momenty, że sam nie miałem pewności, w którą stronę jadę. Dzięki nisko położonemu środkowi ciężkości - akumulatory stanowią integralną część podłogi samochodu - Leaf jest stabilny, niezależnie od kierunku podróżowania.
- Jedyne, na co mogę narzekać, to lekki ból szyi od ciągłego spoglądania przez ramię, uzupełnił wyczynowiec.
Rekord w jeździe tyłem Nissanem Leaf jest częścią kampanii Nissana prowadzonej w Internecie, "The Big Turn On", której celem jest promowanie aut elektrycznych w Europie przez portale społecznościowe i nakłonienie miliona konsumentów na przełączenie się na jazdę elektryczną w 100 dni. Milion "włączeń elektryczności" udało się uzyskać 21 czerwca, 15 dni wcześniej, niż zakładano.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Leaf pobił rekord w jeździe .... tyłem