Cofnięty licznik czy powypadkowe auto-składak to nierzadko spotykana diagnoza po przeglądzie używanego samochodu, sprowadzonego z zagranicy. Do Europejskiego Centrum Konsumenckiego trafia wiele skarg na nieuczciwych sprzedawców z Niemiec czy Holandii. Na ich podstawie powstała lista podpowiedzi, jak uniknąć haczyków i nie dać się naciągnąć.
Pan Kowalski znalazł w popularnym serwisie ogłoszeniowym informację o sprzedaży używanego auta średniej klasy. Skontaktował się z niemieckim sprzedawcą, który poinformował go, że dostarczeniem samochodu zajmie się firma przewozowa. Potem zawarł umowę na odległość ze sprzedawcą i zgodnie z ustaleniami przelał 5 000 euro na konto firmy przewozowej. Status przesyłki mógł śledzić na stronie internetowej. Kiedy auto nie dotarło w umówionym terminie, Pan Kowalski próbował skontaktować się ze sprzedawcą - bezskutecznie, zaś witryna firmy przewozowej zniknęła.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Lepiej kupić auto nowe ale jeśli trzeba ściągnąć używane ….