Nie będzie strajku w bielskim Magneti Marelli. Zakładowa "Solidarność" zapowiedziała akcję na piątek. Jednak dyrekcja spółki zaprosiła związkowców na rozmowy płacowe, dlatego "S" zawiesiła akcję.
Stróżyk mówi, że w bielskim Magneti Marelli od 2 lat nie było podwyżek płac, choć jednocześnie stale rośnie obciążenie pracowników zadaniami. Solidarność w FAP domagała się podwyżki stawek zasadniczych wszystkich pracowników o 2,50 zł na godzinę, czyli 420 zł miesięcznie za kodeksowy czas pracy od poniedziałku do piątku.
W czerwcu 2014 żądanie podwyżki złożono w trybie sporu zbiorowego. "S"" liczyła, że pracodawca podejmie rokowania. Ponieważ te się nie rozpoczynały międzyzakładowa Solidarność zorganizowała referendum strajkowe wśród pracowników. Jak informują związkowcy w głosowaniu wzięło udział blisko 2/3 załogi Magneti Marelli, a ponad 93% głosujących opowiedziało się za akcją strajkową, jeśli zarząd spółki nie spełni żądań płacowych zgłoszonych w trybie sporu zbiorowego.
źródło: Solidarność w FAP
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Magneti Marelli: nie będzie strajku, będą rozmowy