Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego bada sprawę nielegalnego zwrotu podatku VAT od reeksportowanych samochodów. Straty państwa mogą sięgać kilkuset milionów złotych - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Z informacji "DGP" wynika, że chodzi o reeeksport aut. Do tej pory o tym zjawisku mówiło się w kontekście legalnego wykorzystywania przez pośredników wahań kursu złotego wobec euro oraz rabatów od sprzedawców, które są z reguły wyższe w Polsce niż np. w Niemczech.
Okazuje się, że profity pośredników bywają znacznie większe, ale nielegalne. Zarejestrowane w Polsce firmy występują do urzędu skarbowego o zwrot VAT, choć w Niemczech inna spółka deklaruje opłacenie tego podatku w Polsce. W ten sposób korzyść z obrotu samochodem zwiększa się o dodatkowe 23 proc. jego wartości - wyjaśnia "Dziennik Gazeta Prawna".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Motoafera - wyłudzają VAT od sprzedanych za granicę aut