Coraz łatwiej można stać się w Polsce właścicielem samochodu elektrycznego. Auta stają się też coraz sprawniejsze: wrasta pojemność baterii, coraz lepsze są ich osiągi. Problemem wciąż jednak pozostaje wysoka cena. Tak wynika z Katalogu pojazdów elektrycznych 2018, które opublikowało Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA).
- Od opublikowania ubiegłorocznej edycji Katalogu, oferta koncernów motoryzacyjnych powiększyła się o niezwykle ciekawe modele.
- Elektryki stają się coraz praktyczniejsze, coraz bardziej komfortowe i pod wieloma względami mogą stanowić już realną alternatywę dla samochodów spalinowych.
- - W Polsce można kupić niemal wszystkie modele EV dostępne na zachodzie Europy – mówi Jan Wiśniewski z Obserwatorium Rynku Paliw Alternatywnych ORPA.PL.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Najtańszy samochód elektryczny w Polsce kosztuje 53 tys. zł