Z oficjalnego komunikatu Biura Prasowego Fiat Auto Poland, który dotarł do IBRM Samar wynika, że nikt z kierownictwa zakładu w Tychach nie udzielał wywiadu, ani nie przekazywał informacji na temat pogotowia strajkowego i rzekomego wyprowadzenia części produkcji Fiata Pandy lub 500.
O sytuacji w zakładzie, kilka dni temu informował też portal wnp.pl, przywołując wypowiedzi Franciszka Gierota z WZZ Sierpień 80 tutaj , oraz komunikat Solidarności w FAP.tutaj
Zgodnie z informacją Fiata, która dotarła do IBRM Samar, z uwagi na fakt nie podpisania przez zakładową Solidarność porozumienia o nowym systemie organizacji pracy i planowanych podwyżek zbiorowych płac dla pracowników Fiat Auto Poland - nie jest możliwe wprowadzenie ich w życie w formie zapisu do zakładowego układu zbiorowego pracy obowiązującego w FAP, który zakłada konieczność podpisania takiego porozumienia przez wszystkie organizacje związkowe będące stroną układu. Nowe porozumienie podpisały wszystkie organizacje związkowe będące stroną - za wyjątkiem NSZZ Solidarność. Taka sytuacja zmusza dyrekcję zakładu do podjęcia na nowo negocjacji w w/w sprawach ze wszystkimi związkami zawodowymi - cytuje Samar.
Biuro Prasowe Fiata wyjaśnia też, że "rozmowy ze związkami zawodowymi w Fiat Auto Poland prowadzi dyrekcja zakładu w Tychach, a nie zarząd Spółki"
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nie ma potwierdzenia rewelacji o przenosinach części produkcji Fiatów z Tychów do Włoch