Z postulatem stworzenia przez państwo programów pomocy dla rozwoju auta na prąd zwracają się koncerny motoryzacyjne i energetyczne, które tworzą niemiecką Narodową Platformę ds. Elektromobilności (NEP) - napisał w niedzielę tygodnik "Wirtschaftswoche".
Samochody elektryczne są obecnie dużo droższe od aut z silnikami spalinowymi i aby zmniejszyć te różnice, NEP proponuje, aby od 2013 r. obniżyć podatki od aut elektrycznych. Przemysłowcy proponują też, żeby rządowy bank KfW przyznawał do 30 tys. euro kredytów na preferencyjnych warunkach dla prywatnych osób zainteresowanych zakupem elektrycznego auta. Podjęcie takich działań kosztowałoby budżet Niemiec w latach 2012-14 ok. 220 mln euro rocznie.
Według dziennika "Handelsblatt" niemieckie koncerny chcą też, by Berlin sfinansował jedną trzecią wydatków na konstrukcję elektrycznych aut. Koszty tych wydatków na najbliższe trzy lata są szacowane na 4 mld euro.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Niemieckie firmy motoryzacyjne chcą miliardów euro na elektryczne auta