W lutym br. pojawiły się zapowiedzi Ministra Transportu Sławomira Nowaka dotyczące rozpoczęcia prac legislacyjnych w przedmiocie ułatwień dla rejestracji pojazdów sprowadzanych z zagranicy, wyposażonych w kierownicę umieszczoną po prawej stronie. Możliwość taką zakwestionował jednak Naczelny Sąd Administracyjny.
Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym, minister właściwy do spraw transportu może w drodze wyjątku wyrazić zgodę na rejestracje auta zabytkowego lub specjalnego z kierownicą po prawej stronie. W opisywanym przypadku organ nie zgodził się jednak na odstępstwo twierdząc, że takie auto może stwarzać zagrożenie na drodze. Najpierw Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu, a teraz NSA uznały, że decyzja była słuszna, czytamy w informacji Związku Dealerów Samochodów.
Sąd uzasadnił decyzję tym, że Traktat UE przewiduje możliwość odmowy rejestracji pojazdu, który spełnia wymagania techniczne w państwach UE, jeżeli przemawiają za tym względy porządku publicznego. NSA powołał się także na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich z 20 września 2007 r., który uznał bezpieczeństwo drogowe i ochronę środowiska "za nadrzędne względy interesu ogólnego, które mogą uzasadniać utrudnienie w swobodnym przepływie towarów".