Prawdopodobnie wraz z początkiem czerwca drogowcy ruszą na drogi by zrobić porządek ze starymi lub absurdalnie zlokalizowanymi znakami drogowymi, podaje "Rzeczpospolita".
Specjalny raport w tej sprawie przygotowuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Od stycznia trwa specjalny monitoring, którym objętych zostanie 16 tys. km dróg krajowych. Zadaniem monitorujących jest wynajdywanie niepotrzebnych znaków lub źle oznaczonych odcinków, skrzyżowań itp. Zdarza się, że po remoncie odcinka drogi znaki postawione na czas remontu zostają na miejscu i wprowadzają w błąd kierowców. Złe oznakowanie skrzyżowań może natomiast doprowadzić do tragedii.
Przy okazji mają być wprowadzone nowe oznaczenia pod ograniczeniami prędkości. Na styl zachodni umieszczone zostaną tabliczki, które informować będą w jakich warunkach obowiązuje ograniczenie (np. podczas deszczu).
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Oznakowanie do przeglądu