Zakupem akcji Opla od General Motors interesuje się tłum inwestorów - twierdzi rząd Niemiec. A GM do szukania partnera dla Opla wynajął niemiecki bank Commerzbank - informuje Gazeta Wyborcza.
Według GW już na początku marca niemiecki minister gospodarki Karl-Theodor zu Guttenberg uzgodnił w USA, że w zamian za 3,3 mld euro rządowych gwarancji dla Opla (na pokonanie kryzysu) General Motors sprzeda część akcji swojej europejskiej spółki.
Gazeta poinformowała, że General Motors chce zachować wpływ na wybór nowego partnera dla Opla i wynajął w tym celu Commerzbank.
Dziennik podkreśla, że Opel zyskał na atrakcyjności dzięki premiom w wysokości 2,5 tys. euro, które w styczniu wprowadził rząd Niemiec dla nabywców nowych aut oddających na złom stary pojazd. Tylko w pierwszym kwartale Opel zebrał 120 tys. zamówień, najwięcej od dziesięciu lat.