Paul Poirel z Nexteer: samoprowadzące się auta? Nie od razu

Paul Poirel z Nexteer: samoprowadzące się auta? Nie od razu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Pojawienie się na rynku samochodów autonomicznych wymaga jeszcze wielu lat. Nie pojawią się od razu samochody całkowicie eliminujące kierowców, ale zastępujące ich w pewnych warunkach – powiedział Paul Poirel, główny inżynier na rynek Europy w Nexteer Automotive na sesji „Motoryzacja. Rynek, technologie, zaufanie” podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Zdaniem Paula Poirela dochodzenie do samochodów autonomicznych będzie stopniowe. Już teraz wielcy producenci samochodów mają bardzo zaawansowane projekty w tym zakresie. Wiele potrzebnych do autonomicznej jazdy systemów znajduje się już zresztą na wyposażeniu samochodów. Od kilku lat nawet w popularnych modelach dostępne są systemy wspomagające utrzymanie pasa ruchu, a nawet utrzymujące się już na nim autonomicznie. Wiele samochodów jest także wyposażonych w systemy parkujące zamiast kierowcy. Na razie jednak musi on być obecny w samochodzie, nadzorować manewr i w razie potrzeby go przerwać. Elementem umożliwiającym autonomiczne prowadzenie jest np. elektryczny układ wspomagania kierownicy EPS, dostarczany przez Nexteer. Obecność tych systemów w samochodach dowodzi, że najpierw pojawią się samochody, które będą mogły autonomicznie poruszać się po autostradach.

Drugim etapem będzie jazda miejska, gdzie manewry są bardziej skomplikowane, a ilość czynników, które trzeba brać pod uwagę (np. piesi, inne pojazdy, sygnalizacja drogowa) znacznie większa. Niewielkie prędkości z jakimi samochody poruszają się w mieście sprawiają jednak, że samochodowa elektronika będzie miała więcej czasu na zebranie i przeanalizowanie wszystkich informacji, a potem wykonanie odpowiedniego manewru.

Dopiero trzecim etapem będzie wprowadzenie samochodów, które autonomicznie będą w stanie poruszać się także po drogach zamiejskich o niższym standardzie – bardziej krętych, w warunkach ruchu drogowego przy nieco wyższych prędkościach. Do tego kierowcy będą musieli absolutnie zaufać prowadzącym samochód komputerom. - Pochodzę z Korsyki i tamtejsze kręte, górskie drogi będą pod tym względem wyzwaniem dla autonomicznych samochodów i wożonych przez nie ludzi – powiedział Paul Poirel.

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Paul Poirel z Nexteer: samoprowadzące się auta? Nie od razu

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!