Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej prezes PGZ, Błażej Wojnicz, odniósł się do sprawy przetargu na autobusy dla wojska. - W naszym przekonaniu mogło dojść do działania przestępczego - mówił i zapowiedział, że jeśli te przypuszczenia się potwierdzą, PGZ raz jeszcze będzie uczestniczyć w tym postępowaniu.
Przypomnijmy, że należący do PGZ Autosan przegrał z niemieckim MAN-em walkę o warty 30 mln zł kontrakt na autobusy dla wojska. Wszystko przez kuriozalne opóźnienie. Producent autobusów złożył ofertę... 20 minut po czasie. Czytaj więcej: 20 min spóźnienia kosztowało Autosan kontrakt wart 30 mln zł. Wojsko pojedzie niemieckimi autobusami
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PGZ ws. afery z Autosanem: mogło dojść do działania przestępczego