Szansą na uratowanie prawa jazdy dla tych, którzy nałapali zbyt wiele punktów karnych (ale nie osiągnęli jeszcze dyskwalifikujących 24 lub 20 oczek) jest specjalny kurs po którym zmniejszy się konto punktowe. Jednak niedługo taka możliwość może być zlikwidowana. Chcą tego niektórzy posłowie.
24 punkty (kierowcy ze stażem krótszym niż rok - 20 pkt.)- tyle maksymalnie można zebrać na koncie, nie tracąc prawa jazdy posiadanego dłużej niż rok, po przekroczeniu tej ilości prawko jest zabierane i ponownie trzeba iść na kurs prawa jazdy.
Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego 3 lata temu szkolił kierowców raz w miesiącu. Dzisiaj co tydzień na 6h wykładzie stawia się 30 kierowców. Rekordy bije Warszawa, która kursy organizuje trzy razy w tygodniu. Warszawski WORD przeszkolił w 2007 r. ponad 2,5 tys. osób. W pierwszym półroczu br. już ponad 1,8 tys.
W projekcie posłów (który trafił już do Sejmu), zapisano m.in., że za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h pirat drogowy będzie mógł zapłacić 1000 zł kary. Mało tego, jeśli nie uda się ustalić, kto prowadził, karę zapłaci właściciel auta. Znikną punkty karne za prędkość (choć pozostaną za pozostałe wykroczenia).
- Podobne rozwiązania kilka lat temu wprowadziła Francja - mówi Alvin Gajadhur z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. W 3 lata liczba zabitych na drogach spadła tam prawie o połowę z ok. 7 tys. W Polsce liczba zabitych - ok. 5,5 tys. osób rocznie - utrzymuje się niemal na tym samym poziomie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Piraci drogowi nie będą mogli "oczyścić" konta punktowego