Płacimy podatki, liczymy na pomoc

Płacimy podatki, liczymy na pomoc
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

- To my płacimy podatki, więc dobrze, żeby szły one na pomoc polskim firmom. Wierzę mocno, że trzeba pomagać takim firmom, które same potrafią znaleźć receptę na wyjście z kłopotów. Solaris działa bardzo dobrze, FA Krosno również jakoś sobie radzi. Gdybyśmy dostali pomoc, byłoby nam łatwiej, mówił podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego szef Fabryki Amortyzatorów Krosno, Leszek Waliszewski.

Prezes Waliszewski wskazał na pozytywne znaczenie wprowadzenia przez ARP systemu zaliczkowego do inwestycji wspieranych z funduszy europejskich. W obliczu trudności z pozyskaniem kredytów, takie rozwiązanie ma ogromne znaczenie. FA Krosno właśnie otrzymała takie dofinansowanie i dzięki temu może ruszyc inwestycje i ruszyć do przodu. Dobrze byłoby jeszcze, zdaniem Waliszewskiego, centralnie rozwiązać kwestię elastycznego czasu: - Mamy własne rozwiązania wynegocjowane z załogą więc jakoś dajemy sobie radę.

Waliszewski, charakteryzując krośnieńską firmę zauważył, że tak na prawdę nie ma już w motoryzacji rynku polskiego a jest rynek globalny. - Dostarczamy wyroby do klientów w Brazylii, Meksyku, USA, w całej Europie, a nawet jak dostarczamy do klienta polskiego to konkurujemy z zagranicznymi. Szef FA Krosno podał kilka liczb, obrazujących oblicza kryzysu w Polsce: -Spadek sprzedaży samochodów o 20-30% wcale nie oznaczał, że mieliśmy w ostatnich miesiącach spadek produkcji o podobne wartości. Gotówka jest najistotniejszym elementem w zarządzaniu bo bankrutuje się nie ze względu na straty czy zyski na papierze tylko dlatego, że brakuje realnych pieniędzy. Wszystkie firmy redukowały zapasy. W całym łańcuchu dostaw od firmy, która ma gotowe samochody do sprzedania. Gdy nie uda sie tego zrobić to wzrastają zapasy. I w tym przypadku u dostawców te zapasy zrobiły się większe niż normalnie. W efekcie korekta za ostatnie miesiące wskazywała na ok. 70% spadku zamówień. Waliszewski życzyłby sobie, żeby rząd tak naprawdę pomagał pół roku temu, bo teraz korekty zapasów zostały już dokonane, więc najgorsze minęło i zamówienia wracają do poziomu odpowiadającego rzeczywistemu zapotrzebowaniu odbiorców.

Dostawcy potwierdzają, że mocno daje się we znaki wzrost cen energii i tzw. moc zamówieniowa, czyli raz w roku wskazywany poziom zapotrzebowania na energię, za którą trzeba zapłacić niezależnie czy się ją zużywa czy nie. W sytuacji, gdy spada popyt na wyroby, wstrzymuje się produkcję i spada zapotrzebowanie na energię, a mimo to trzeba za nią płacić. Decyzja o zmianie systemu zasadniczo też leży po stronie rządowej.

- Na rynku europejskim jedyna pozytywna dla nas rzecz to osłabienie złotówki, które wpłynęło na poprawienie naszej konkurencyjności. Żeby tylko przybyło jeszcze zamówień, mówi Waliszewski.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!