Transakacja sprzedaży luksusowych marek należących obecnie do Forda mogłaby dojść do skutku w połowie przyszłego tygodnia, gdy tylko nabywca - Tata Motors zabezpieczy niezbędne fundusze. Tym samym Jaguar i Land Rover, staną się własnością indyjskiego koncernu, "idąc" w ślady herbaty Tetley - również swego czasu brytyjskiej a sprzedanej Hindusom w 2000 r.
Tata potrzebuje też pieniędzy na inwestycje związane produkcją i dystrybucją "najtańszego samochodu na świecie" - Nano - który będzie wprowadzany na rynki w drugiej połowie roku.
Wstępnie zapowiadano, że finalizacja interesu z Ford Motor nastąpi na początku marca, jednak doszło do upóźnienia bo strony nie zakończyły negocjacji dotyczących przyszłego partnerstwa, związanego z transferem technologii i korzyści Forda z przekazywania silników i części nadwozia dla dwóch marek. Benzynowe silniki Jaguara i Land Rovera są produkowane w fabryce Forda w południowej Walii, która zatrudnia setki pracowników. Jednostki wysokoprężne pochodzą z zakładu Forda Dagenham, we wschodnim Londynie.
Wartość dwóch marek szacuje się na ok 2 mld USD.
Przedstawiciele brytyjskich załóg nie ukrywali zadowolenia gdy Tata wykluczył odsprzedaż Jaguara lub produkcję Land Rovera w Indiach, i zapowiedział utrzymanie umów dostaw z Fordem czy brytyjskimi centrami badawczo-rozwojowymi.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Po świętach sprzedaż Jaguara i Land Rovera?