Sprzedaż samochodów w listopadzie będzie o 10% mniejsza niż przed rokiem - uważają szefowie Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) oraz Instytutu Samar.
- Zmiana przepisów ma negatywny wpływ na sprzedaż dla firm - ocenił dyrektor generalny ds. sprzedaży w Suzuki Motor Poland, Piotr Dulnik, dodając że obserwuje zmniejszony popyt i mniejszą liczbę wizyt klientów w salonach: - Klienci dłużej rozważają i kalkulują oferty różnych
producentów, dodał.
Także prezes Ford Polska Adam Kołodziejczyk uważa, że zakupy aut będą mniejsze, szczególnie te dokonywane przez przedsiębiorstwa: - W listopadzie i grudniu nie będzie takiego wzrostu jak w poprzednich latach. Ostateczny wynik roczny sprzedaży może być niższy od przewidywanego, także przez Ministerstwo Gospodarki, poziomu 274 tys.sztuk.
Ze statystyk IBRM Samar wynika, że od kilku lat najwięcej aut kupowanych jest w grudniu. Wzrost sprzedaży wobec listopada wynosił od kilkunastu nawet do 33% (w 2010. r.). - Wynika to z finalizacji kontraktów przez firmy i zamykania roku finansowego, mówi Wojciech Drzewiecki z Samaru. W jego ocenie sprzedaż w listopadzie może wynieść ok. 21,3 tys.szt., zaś w grudniu wzrośnie do 26 tys.szt. - Sprzedaż całoroczną szacujemy na 274 tys.szt., czyli tyle samo, ile w 2011 r, dodał szef Samaru.
Wg IBRM Samar, w 2011 r. kupiono 274,8 tys. samochodów, czyli o 12% mniej niż rok wcześniej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pod koniec roku motorynek dostaje mocnej zadyszki