Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Załoga gliwickiego GMMP zaczyna się bać o przyszłość swojego zakładu. Zza oceanu i z europejskiej siedziby General Motors - do którego należy Opel - docierają niepokojące sygnały o kłopotach mających ścisły związek z globalnym kryzysem gospodarczym. Głośno mówi się o zamykaniu albo sprzedaży sześciu fabryk. Na liście nie ma śląskiego zakładu produkującego Astry i Zafiry ale niepewność wśród ludzi jest duża.
Obecnie w gliwickiej fabryce Opla (General Motors Manufacturing Poland - GMMP) zatrudnionych jest ok. 2 700 pracowników. W wyniku spadku zamówień pracę w samej fabryce straciło ok. 250 osób. Mniej więcej drugie tyle zwolniono u podwykonawców. Dla zobrazowania skali problemu związkowcy przytaczają kilka liczb. W 2008 r. planowano wyprodukowanie 212 tys. samochodów, a faktycznie udało się zmontować 177 tys. Z kolei plan na rok bieżący mówi o 130 tys. opli, które mają wyjechać z gliwickiego zakładu. W styczniu 2008 fabryka GMMP wyprodukowała 38 tys. samochodów, w styczniu br. jedynie 13,6 tys. - Niestety tendencja spadkowa się utrzymuje, mówi Arkadiusz Moratyński z "S" w gliwickim Oplu.
Zakład GMMP do końca tygodnia jest na "postojowym" - w sumie od początku roku takich dni było kilkanaście.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Premierze! Ustal co z Oplem w Gliwicach!