Jak donosi japoński "The Nikkei", w związku z kryzysem ekonomicznym Suzuki może wycofać się z planów produkcji dużej limuzyny o nazwie Kizashi.
Japońska marka wycofa się także najprawdopodobniej z planów budowy swojej fabryki w USA, natomiast, jak donosi "The Nikkei", budowa fabryki w Rosji i Tajlandii zostanie przesunięta na rok 2010.
Suzuki Kizashi, którego prototyp pojawił się już w trzech odsłonach, miało być sportową limuzyną napędzaną silnikami o mocach od ok. 150 do 300 KM. Niedawno zakamuflowane auto zostało przyłapane na testach przeprowadzanych na słynnym torze Nurburgring.