Jakie samochody będą jeździły po europejskich drogach w przyszłości? Jeszcze długo... takie, jak dziś. Stoimy na progu technologicznej rewolucji, ale będzie to bardzo powolny przewrót.
Będzie to spory cios dla producentów silników wysokoprężnych. Prawdopodobnie diesle w segmentach B i C znikną, bo dostosowanie ich do wymogów tej normy okaże się za drogie. Pozostaną w wyższych segmentach, gdzie większa marża daje szersze możliwości.
Grzegorz Laskowski, trener Audi, uważa, że spowoduje to zmniejszenie inwestycji w rozwój technologiczny silników wysokoprężnych. Za to jest to bardzo dobra wiadomość dla napędów hybrydowych - wsparcie silnika spalinowego elektrycznym pozwala poprawić osiągi, a przy tym zmniejszyć zużycie paliwa, co z kolei prowadzi do zmniejszenia ilości szkodliwych substancji wydalanych w postaci spalin.
W dalszej części artykułu:
- Czy samochody elektryczne mogą być powszechne?
- W jakim kierunku pójdą napędy hybrydowe?
- Dlaczego kierownice mogą zacząć znikać?
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rewolucja krok po kroku