Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Przed sądem w Modenie zamknięto kolejny rozdział afery szpiegowskiej w Formule 1. Wysokie kary zapłacą czterej brytyjscy inżynierowie stojący za przekazaniem dokumentacji technicznej bolidów Ferrari teamowi McLaren-Mercedes.
We wrześniu '07 Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) podjęła decyzję o odebraniu zespołowi McLaren-Mercedes wszystkich punktów zdobytych w sezonie w klasyfikacji konstruktorów. Zespół został także ukarany grzywną w wysokości 100 mln USD.
Afera szpiegowska rozpoczęła się na początku 2007 r., gdy jeden z inżynierów włoskiego zespołu zdecydował się odejść z teamu i zaczął szukać nowego pracodawcy. Nie krył przy tym, że jest rozgoryczony stosunkami panującymi w Ferrari i krytykował kierownictwo, które nie zatrzymało w ekipie szefa mechaników Rossa Brawna. Liczący 780 stron raport z wynikami prac konstrukcyjnych nowego bolidu Ferrari znaleziono podczas przeszukania mieszkania głównego projektanta McLarena, który miał otrzymać go właśnie od odchodzącego z teamu Ferrari inżyniera.
Szefowie McLarena po ujawnieniu sprawy ogłosili, że nigdy przy projektowaniu bolidu nie stosowali rozwiązań technicznych i technologicznych, jakie były w raporcie włoskiego zespołu. Mimo tego Ferrari wystąpiło przeciwko konkurentom do sądu, ale w połowie ub.roku strony doszły do porozumienia i zarzuty wycofano.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sąd ukarał inżynierów McLaren-Mercedes za szpiegostwo