Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Około 55 samochodów, zarówno prototypów, jak i nowych modeli przeznaczonych do produkcji można obejrzeć podczas tegorocznego New York International Auto Show, jednej z najstarszych wystaw samochodowych w Ameryce
W tym roku producenci samochodów przewidują duże załamanie rynku motoryzacyjnego w USA. Według szacunków, sprzedanych zostanie ponad milion samochodów mniej niż w roku ubiegłym. Dlatego na tegorocznej wystawie pokazano wiele samochodów z alternatywnymi napędami. Oprócz pojazdów z silnikami benzynowymi, diesla i hybrydowymi, zobaczyć można np. Chevroleta Equinox, Hondę FCX i Cadillaca Provoq z silnikami wodorowymi, a także Forda F150 w wersji flex fuel, napędzanego benzyną lub jej mieszanką z etanolem (do 85 proc. alkoholu).
Na pokazie znalazło się także kilka małych samochodów elektrycznych jak Mitsubishi o dziwnej nazwie "i MiEV", czy Subaru R1e, z zasięgiem 50 mil i maksymalną prędkością 65 mil/h oraz szybko ładującymi się akumulatorami (ok. 15 min).
Ze względu na rosnące w USA ceny benzyny, coraz większe zainteresowanie budzą małe samochody. Na wystawie było ich kilkanaście. Honda Fit, czyli amerykańska, powiększona wersja Hondy Jazz, to ekonomiczny, mały samochód nowej generacji, który będzie sprzedawany w USA jeszcze w tym roku. Tylne siedzenie jest tak zaprojektowane, ze może się tam zmieścić rower.
Ford zaprezentował najnowszą Fiestę, która bazuje na Mazdzie 2. Wystawiany w tym roku model Sciona, marki Toyoty przeznaczonej na rynek amerykański, to małe auto z przestronnym wnętrzem, przeznaczone dla młodych kierowców preferujących oszczędne samochody.
Volvo reklamuje swój model XC 60 jako najbezpieczniejsze auto kiedykolwiek wyprodukowane przez tą słynącą z bezpiecznych samochodów firmę. Nieoficjalnie mówi się, że od 2010 r. na rynku amerykańskim pojawi się Volvo z silnikiem diesla.
W Nowym Jorku pokazano też Audi R8 z silnikiem diesla V12, zwycięzcę wielu wyścigów. Rok temu Audi jako pierwszy koncern na świecie zastosował silnik diesla w samochodzie wyścigowym.
Mercedes to dobrze sprzedająca się w USA marka. Jeszcze przed II wojną światową planowano otworzyć filie tej firmy na Long Island w Nowym Jorku. Z projektu zrezygnowano kiedy spaliła się fabryka, w której miała odbywać się produkcja. Na tegorocznej wystawie w Nowym Jorku Mercedes promuje samochody z silnikiem diesla, które mają dużą moc, ale są przy tym ekonomiczne i ekologiczne. O spalinach z silników typu Bluetec, zastosowanych np. w ML320 mówi się, że są czystsze niż powietrze, którym oddychamy. Dlatego właśnie silniki te uzyskały w tym roku certyfikat czystości na wszystkie stany USA.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Samochody na paliwo alternatywne na wystawie w NY