Przed bramą główną fabryki Fiat Auto Poland w Tychach ma odbyć się w piątek popołudniu wiec protestacyjny zorganizowany przez zakładową Solidarność w obronie zwalnianych pracowników spółki. Wg związkowców redukcje odbywają się na zasadzie indywidualnych wypowiedzeń.
- Naszym zdaniem pracodawca realizuje praktykę indywidualnych wypowiedzeń, bo to pozwala mu uniknąć konsekwencji finansowych związanych ze zwolnieniami grupowymi. W przypadku zwolnień grupowych musiałby negocjować z nami wyższe odprawy dla zwalnianych pracowników. Natomiast na podstawie wypowiedzeń indywidualnych zatrudnieni otrzymają tylko odprawy kodeksowe. Uważamy, że te zwolnienia są całkowicie bezzasadne, bo nasz zakład nie odnotowuje tak dużego spadku produkcji, mówi Wanda Stróżyk, przewodnicząca Solidarności w Fiat Auto Poland.
Podczas wiecu zakładowa Solidarność ponowi też swoje żądania podwyżki wynagrodzeń dla wszystkich pracowników o 450 zł oraz wypłaty premii efektywnościowej za 2011 rok w wysokości co najmniej 1400 zł. - Skoro pracownicy Fiata wypracowali 84 mln zł zysku, to mają prawo do tego, żeby godnie zarabiać, mówi Wanda Stróżyk.
Jak przekonuje przewodnicząca, piątkowy wiec będzie również wyrazem protestu przeciwko szykanowaniu pracowników tyskiego Fiata zrzeszonych w NSZZ Solidarność.
Związkowcy zapowiadają, że podobne akcje protestacyjne będą organizowane również w kolejnych tygodniach, aby mogli w nich wziąć udział pracownicy wszystkich trzech zmian.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Seria protestów "S" w Fiacie