Skandal z instalowaniem w produkowanych przez koncern Volkswagena samochodach oprogramowania ograniczającego neutralizację tlenków azotu w spalinach silników Diesla dotyczy także lekkich wozów dostawczych - oświadczył w piątek niemiecki minister transportu.
Szczegółów na ten temat na razie nie podał. Według Volkswagena, wspomniane oprogramowanie znajduje się w około 11 mln pojazdów eksploatowanych na całym świecie, nie wyłączając Europy.
Jak zaznacza dpa, na razie nie jest jasne, czy skandal dotyczy także samochodów sprzedawanych w Niemczech. Do tej pory nie przedstawiono pełnej listy modeli, w których instalowano oprogramowanie.
W poniedziałek poinformowano o wstrzymaniu w USA sprzedaży nowych i używanych samochodów Volkswagen oraz Audi z czterocylindrowymi silnikami wysokoprężnymi. Dzień wcześniej koncern przyznał się do manipulowania pomiarami stężenia szkodliwych substancji w spalinach tych pojazdów.
Dotychczasowy prezes Volkswagena Martin Winterkorn złożył w środę rezygnację. Jego następcę ma wybrać w piątek rada nadzorcza koncernu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Skandal w Volkswagenie dotyczy też wozów dostawczych