To obecnie jedna z większych organizacji związkowych w Regionie Śląsko-Dąbrowskim NSZZ "S". Liczy ok. 1 200 członków na 3 700 zatrudnionych.
- Gdy koncern pojawił się na polskim rynku, pracodawca, chcąc żebyśmy się poznali, zaczął organizować dla załogi spotkania integracyjne - wspomina Sławomir Ciebiera, który od początku kieruje "Solidarnością" w Oplu. - Podczas szkoleń dokładnie wyprano nam mózgi, wmawiano nam, że Opel to wspaniały zakład, w którym najważniejszy jest człowiek. Nastrajało nas to bardzo euforycznie. Jednak z czasem zaczęliśmy zauważać, że nie wszystko funkcjonuje tak świetnie. Socjal był niezły, ale zdawaliśmy sobie sprawę, że wielu z nas pracuje w warunkach szkodliwych, natomiast pracodawca od początku zapewniał, że jest inaczej. Trzeba było to sprawdzić, a sprawdzić mógł tylko związek zawodowy - mówi Ciebiera.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.