Szef koreańskiego koncernu Kia Chung Sun-Eun zrezygnował ze stanowiska, bo firma z powodu wad musi odwołać do warsztatu prawie 100 tys. aut.
Koreańska agencja prasowa Yonhap twierdzi, że szef Kia nie odszedł dobrowolnie, lecz został do tego zmuszony przez władze koncernu Hyundai - spółki-matki Kia. Grupa Hyundai/Kia to dziś piąty co do wielkości producent samochodów na świecie, przypomina GW.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szef Kia wyleciał za buble?