Aż 400 osób straci pracę w wałbrzyskich zakładach Takata Petri. Zwolnienia grupowe rozpoczną się w przyszłym miesiącu.
- (...) jesteśmy w trakcie ustalania kryteriów, według których zwalniani będą pracownicy. Następnie będziemy ustalać wysokość odpraw dla nich, mówi Radosław Mechliński, szef "Solidarności" w Wałbrzychu.
Przedstawiciele koncernu nieoficjalnie przyznają, że zwolnienia związane są z kryzysem w branży motoryzacyjnej. Firmy produkujące części dla dużych koncernów samochodowych nie mogą dziś liczyć na tyle zamówień, ile dostawały jeszcze kilka miesięcy temu. Taka sytuacja jest także w wałbrzyskiej Takacie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Takata zwolni połowę załogi