Opracowane przez Toyotę magnesy na użytek napędów pojazdów elektrycznych pozwalają na złagodzenie lawinowo rosnącego zapotrzebowania na neodym przez zastosowanie innych metali ziem rzadkich - podał we wtorek serwis Automotive News Europe.
Choć neodym jest jednym z najpowszechniejszych minerałów ziem rzadkich, Chiny odpowiadają za ponad 80 proc. światowej produkcji tych surowców, co pozwala im na kontrolowanie cen. Ubiegłoroczne działania tamtejszych władz przeciwko nielegalnym kopalniom przyczyniły się do wzrostu cen metali niezbędnych rosnącemu sektorowi samochodów zelektryfikowanych nawet o 30 proc. Podobnie krytyczne znaczenie dla rozwoju technologii mają również lit i kobalt.
Toyota przewiduje, że po 2025 roku światowe zapotrzebowanie na neodym znacząco przekroczy dostawy tego pierwiastka. Do tego czasu japoński koncern chce prowadzić sprzedaż elektrycznych wersji wszystkich modeli w swojej ofercie. W 2030 roku do klientów końcowych ma trafiać 5,5 mln zelektryfikowanych pojazdów Toyoty (w tym milion samochodów w pełni elektrycznych i na wodorowe ogniwa paliwowe), co ma się przekładać na połowę całkowitej sprzedaży firmy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Toyota pracuje nad napędami o zmniejszonym zapotrzebowaniu na neodym