Trwają przepychanki związków zawodowych z zarządami MAN Bus i PKC Group Poland w sprawie podwyżek płac.
"S" oświadczyła, że nie do przyjęcia jest postawa zarządów obydwu firm, które bezwzględnie wykorzystują trudną sytuacje na starachowickim rynku pracy i się z tym nie kryją. Związek jest oburzony stwierdzeniami władz formy, że nie musi podnosić płac, bo "(...) za bramami firm jest wielu takich, którzy podejmą pracę za każdą płacę".
W MAN Bus pracodawca oferował jeszcze niedawno 2% wzrost płac przy postulatach 5,5%.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Trwa batalia o podwyżki w Starachowicach