Volkswagen Poznań nie zainwestuje 40 milionów euro w budowę Fabryki Pojazdów Specjalnych, która miała powstać w stolicy Wielkopolski. Mimo zabiegów władz miasta koncern zdecydował się przenieść zakład do Swarzędza.
Jeszcze w kwietniu 2006 roku VW Poznań deklarował, że w ciągu kilku tygodni wystąpi o pozwolenie na budowę hali, w której będą produkowane samochody specjalne. Procedura miała zakończyć się latem 2006 roku. Tak się jednak nie stało. Jak tłumaczy rzecznik Marcin Baszyński, ma to związek ze zmianą planów VW Poznań.
Z początkiem tego roku część produkcji modeli T5 została przeniesiona do Hanoweru. Związane jest to z planowanym rozpoczęciem budowy nowego Caddy Maxi. Pozwoliło to także na znalezienie, bardzo korzystnego dla firmy rozwiązania w odniesieniu do produkcji samochodów specjalnych. Pod koniec tego roku zostanie ona przeniesiona do Zakładu Nr 4 w Swarzędzu.
Protestujący przeciwko budowie fabryki mieszkańcy zapewniali, że rozbudowa zakładu zniszczy środowisko naturalne. Twierdzili też, że w miejscu, gdzie miała stanąć fabryka, znajdowały się groby Żydów, pomordowanych w czasie II wojny światowej.
Miasto zaczęło przygotowywać plan, który miał umożliwić rozwój koncernu. Mieszkańcy nie dawali za wygraną. Złożyli do projektu planu 130 protestów, z których dziesięć zaginęło w Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. Śledztwo wszczęła prokuratura.
Strata tej inwestycji przez Poznań to prawdziwy cios dla władz miasta. Od początku były one bardzo przychylne rozbudowie Volkswagena w Antoninku. Dzięki temu miały powstać nowe miejsca pracy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Volkswagen: Fabryka Pojazdów Specjalnych w Swarzędzu