360 zł podwyżki, włączenie premii frekwencyjnej do podstawy wynagrodzenia, gwarancję wypłaty "13" oraz 1 500 zł jednorazowej nagrody dla pracowników z minimum 10-letnim stażem pracy wynegocjowała Solidarność z Isuzu Motors Polska w porozumieniu z pracodawcą.
Negocjacje płacowe w tyskiej fabryce silników trwały od października ub. roku. - Przez ostatnie 2 lata wynagrodzenia w firmie były zamrożone, pracownicy otrzymywali jedynie dodatki inflacyjne. Istotną kwestią było dla nas także to, aby podwyżka dotyczyła podstawy wynagrodzenia. W wielu przedsiębiorstwach pracodawcy podwyższają płace za pomocą różnego rodzaju premii i dodatków, nam udało się tego uniknąć, dzięki czemu mamy gwarancję, że w kolejnych latach nikt nam tej podwyżki nie odbierze, mówi Urbańczyk.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W Isuzu dostaną wyższe pensje