Włochy, dotychczas blokujące podpisanie umowy o wolnym handlu UE-Korea Płd., w czwartek wycofały swoje zastrzeżenia, podyktowane troską o interesy swoich producentów aut. Umowa wejdzie w życie w 2011 roku. Najpierw musi uzyskać zielone światło eurodeputowanych.
Umowa (FTA - Free Trade Agreement) z Koreą Płd., która jest największym negocjowanym do tej pory porozumieniem między UE a krajem trzecim, została parafowana rok temu. Komisja Europejska szacuje, że przyniesie ona korzyści wynoszące ok. 19 mld euro rocznie w formie nowej wymiany handlowej. FTA przewiduje całkowite zniesienie ceł między obiema gospodarkami oraz usunięcie wielu - wysokich do tej pory - barier pozataryfowych.
Zastrzeżenia Włoch budziło zniesienie 10-proc. cła na samochody. Włoski Fiat bardzo mocno lobbował za ochroną unijnego rynku przed importem aut marki Kia czy Hyundai po atrakcyjnych cenach z części pochodzących z Chin.
KE zapowiada, że do podpisania umowy dojdzie najpóźniej 6 października, czyli przy okazji szczytu UE-Korea Płd. w Brukseli. Ale wejście w życie dopiero w drugiej połowie przyszłego roku, a nie w obecnym roku, oznacza znaczne opóźnienie w porównaniu z pierwotnym kalendarzem.
W negocjacjach Polska domagała się, by umowa z Koreą Płd. weszła w życie równocześnie z rozporządzeniem o środkach ochronnych. Zezwala ono na wprowadzenie ceł ochronnych w UE, jeśli rzeczywiście import południowokoreańskich aut gwałtownie wzrośnie. Takie stanowisko uzgodnili już wcześniej ambasadorowie "27" w Brukseli.
Zarówno porozumienie, jak i towarzyszące mu rozporządzenie musi jeszcze przyjąć Parlament Europejski, co ma nastąpić na sesji plenarnej w listopadzie. Eurodeputowani także domagają się lepszego zabezpieczenia w umowie interesów unijnych producentów aut.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Włochy zniosły weto wobec umowy handlowej UE-Korea Płd.