Turyści, którzy szykują wyjazd autem osobowym z przyczepą kempingową czy łodzią wg obecnego stanu przepisów muszą pamiętać o konieczności rejestracji w systemie viaToll i zakupie urządzenia, które naliczy im opłatę za jazdę po polskich drogach. Ale to pierwsza i ostatnia majówka, podczas której tak podróżujący turyści muszą liczyć się z koniecznością zapłaty e-myta - informuje "Puls Biznesu"
Przy okazji urzędnicy chcą wprowadzić nowy rodzaj kar dla przewoźników za przeładowanie ciężarówek. Do tej pory liczono je za przeładowanie na oś. Teraz resort postanowił wprowadzić kary (od 500 zł do 5 tys. zł) za przeładowanie pojazdu, obliczane w stosunku do masy wpisanej w dowodzie rejestracyjnym.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Z kempingiem na haku jednak bez e-myta?