Agent Roberta Kubicy, polskiego kierowcy Formuły 1, Daniele Morelli ze spokojem opiniuje oficjalny komunikat Renault, w którym potwierdzono zamiar sprzedania większości udziałów swojego zespołu wyścigowego grupie Genii Capital z siedzibą w Luksemburgu.
- Renault zdecydowało, że podtrzyma swoje związki z Formułą 1 i z radością wita strategiczne partnerstwo z Genii Capital, ulokowaną w Luksemburgu firmą specjalizującą się w nowych technologiach, zarządzaniu i sportach motorowych. Po sprzedaży Genii większej części udziałów w teamie F1, obaj partnerzy będą zarządzać zespołem wspólnie. List intencyjny w tej sprawie zostanie podpisany na początku 2010 roku - powiedział szef teamu Renault F1 Bernard Rey.
Zespół utrzyma dotychczasową nazwę, jednostki napędowe nadal będą produkowane w zakładach silnikowych w Viry-Chatillon.
- Sytuacja zespołu bardzo się zmieniła w stosunku do tej, jaka była w czasie, gdy był podpisywany kontrakt Robert. Musimy wiedzieć, kto będzie kierował zespołem, jaka będzie jego strategia. Program na 2010 r. może być dla nas dobry, ale także zły. A wtedy wszystko się zmieni - dodał Morelli.
Na początku października 2009 roku Kubica, w ostatnich trzech sezonach kierowca BMW-Sauber, podpisał kontrakt z Renault na nowy sezon. Menedżer Daniele Morelli ujawnił, że w umowie znajduje się klauzula pozwalająca Kubicy na jej zerwanie - bez żadnych konsekwencji - w przypadku wycofania się francuskiej ekipy z cyklu Grand Prix lub sprzedaży pakietu większościowego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zespół Renault F1 dla tajemniczej grupy kapitałowej