Spółka Jaguar Land Rover Polska powiadomił, że niektóre samochody marki Aston Martin trzeba objąc akcją serwisową ze względu na wade fabryczną.
Poinformowano, że w niektórych w samochodach marki Aston Martin z uwagi na zastosowanie nieprawidłowego materiału w procesie produkcji, pedał przyspieszenia może pęknąć podczas jazdy, co w konsekwencji uniemożliwi kontynuowanie jazdy.
Na rynku polskim kampanią naprawczą objęte są 34 samochody marki Aston Martin.
Przedsiębiorca zadeklarował, że właściciele aut zidentyfikowanych po nr VIN zostaną poinformowani listownie o problemie oraz zaproszeni do serwisów w celu sprawdzenia czy w ich samochodzie występuje ww. wada i ewentualnego dokonania stosownej naprawy (polegającą na wymianie pedału przyspieszenia oraz na wprowadzeniu drobnej korekty położenia panelu ochronnego mocowanego do centralnego tunelu podłogi w okolicach pedału przyspieszenia).
źródło: UOKiK
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Aston Martin też musi do serwisu