Pięć złotych za litr benzyny Eurosuper - tyle możemy zapłacić tego lata, jeśli fiskus nie obniży akcyzy na paliwa. Konfederacja Pracodawców Polskich (KPP) wysłała do resortu finansów apel o obniżenie podatku.
Cena ropy naftowej wzrosła ostatnio do 70 dolarów za baryłkę. To największy wzrost od dziewięciu miesięcy, który wraz z wycofaniem się rządu z ubiegłorocznej ulgi w poborze akcyzy, uderza w polskie firmy i konsumentów - czytamy w uzasadnieniu KPP. Czynnikiem, który podnosi koszty jest również nakaz dostosowania się firm paliwowych do nowych wymogów. Niedawno weszły w życie rozporządzenia wdrażające przepisy ustawy o zwiększeniu obowiązkowych zapasów paliw.
Zdaniem Konfederacji Pracodawców Polskich w sytuacji tak wysokiej podwyżki cen, wywołanych między innymi sezonowym wzrostem popytu, decyzja o czasowym obniżeniu podatku akcyzowego byłaby w pełni uzasadniona.
Dziś podatek akcyzowy na benzynę wynosi 1565 zł na każde tysiąc litrów. To około jednej trzeciej ceny, jaką za to paliwo liczą sobie rafinerie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Benzyna. Spokojne wakacje?